Ekspert HR komentuje kampanię „Najdroższy pracownik to ten, którego nie ma”
Aż 44% przedsiębiorstw w branży retail traci klientów przez brak rąk do pracy, a 56% z nich odnotowuje z tego powodu opóźnienia w realizacji zleceń. To nie są tylko suche liczby – zjawiska zaobserwowane w badaniu 234 przedsiębiorstw, przekładają się na realne straty. Jakie wnioski dla biznesu można wyciągnąć z tej analizy?
Kampanię edukacyjną Tikrow oraz wyniki badania „Rynek pracy szeregowej” komentuje Bartosz Feliga, HR Business Partner dla sprzedaży i operacji w Drogeriach Natura.

Okiem eksperta
Jako HRBP pracujący w sektorze retail doskonale zdaję sobie sprawę, jak ogromne znaczenie dla wyników sprzedażowych ma skompletowany, stabilny i świadomy zespół pracowników. Jeżeli sprzedaż odbywa się „tu i teraz” brak pracowników odpowiedniej ilości i jakości niesie za sobą poważne konsekwencje. Każda godzina, w której sklep nie może funkcjonować na 100%, przekłada się na wymierną stratę w zakresie satysfakcji klientów i finalnie stratę finansową.
Z analizy badania wynika, że niedobór personelu w sklepach obniża operacyjną wydajność aż o 30%, co bezpośrednio wpływa na bardzo dotkliwy spadek przychodów . Obecność pracowników, ich zaangażowanie oraz umiejętność efektywnej obsługi klienta są kluczowe dla osiągania przez firmy postawionych sobie celów.
Pobierz raport „Rynek pracy szeregowej. Perspektywa retail, produkcji i logistyki.”
Analiza wyników badania dotyczącego deficytu pracowników niespecjalistycznych na produkcji, w łańcuchu dostaw i sprzedaży bezpośredniej dostarcza wielu informacji, które mogą pomóc w dalszym doskonaleniu strategii zarządzania personelem, w obszarach dla których punktem stycznym jest właśnie pracownik masowy.
Wzrost Zatrudnienia
Wyniki wskazują znaczące zapotrzebowanie na pracowników niespecjalistycznych w sektorze szeroko rozumianego handlu, szczególnie na stanowiskach takich jak pracownik sklepu, kasjer czy pakowacz. W 2024 roku 56% firm planuje zwiększyć liczbę pracowników. To oznacza, że trzeba być przygotowanym na intensyfikację działań rekrutacyjnych i skuteczne przyciągania talentów.
Problemy z Rekrutacją
Wyzwania związane z pozyskiwaniem pracowników są zróżnicowane. Najczęściej wskazywanymi problemami są wysokie oczekiwania finansowe kandydatów oraz w ogóle brak aplikacji. Około 56% firm zmaga się z oczekiwaniami płacowymi, które przewyższają oferowane wynagrodzenia. Ponadto, 38% wskazuje na trudności z szybkim rekrutowaniem pracowników „z dnia na dzień”. Konieczne jest więc dostosowanie naszych ofert wynagrodzenia do realiów rynkowych oraz usprawnianie procesu rekrutacji.

Negatywne skutki braków kadrowych
Brak pracowników ma szereg negatywnych konsekwencji. Najczęściej wymieniane są opóźnienia w realizacji zleceń i dostaw (47%) oraz przeciążenie obecnych pracowników (28%). Oznacza to, że braki kadrowe bezpośrednio wpływają na jakość obsługi klienta i zachowanie operacyjnej ciągłości. W tym miejscu warto zastanowić się nad jakością szkoleń oraz w ogóle jakością programów rozwojowych dla pracowników. Poczucie przynależności i doświadczanie wzrostu pozwala pracownikowi na bycie zadowolonym. Co przekłada się na doświadczenie zakupowe klienta. W myśl zasady: zadowoleni pracownicy, to zadowoleni klienci.
Innowacyjne Rozwiązania
Rozważenie wdrożenia dedykowanych aplikacji do zamawiania pracowników niespecjalistycznych może przynieść korzyści, zwłaszcza w kontekście realizacji szybkich potrzeb kadrowych. Warto zainwestować w technologie, które umożliwią skuteczne dopasowanie i elastyczne zarządzanie personelem, co może znacząco usprawnić proces zatrudniania w dynamicznie zmieniającym się środowisku rynkowym.
Wnioski dla biznesu
Podsumowując, wyniki badania podkreślają potrzebę elastyczności i adaptacji w naszych strategiach zarządzania personelem. Kluczowe będzie dalsze monitorowanie rynku pracy, dostosowywanie ofert do oczekiwań kandydatów oraz optymalizacja procesów rekrutacyjnych i programów rozwojowych, żeby móc właściwie odpowiadać na bieżące potrzeby i tym samym realizować cele biznesowe z jak najlepszym rezultatem.
Zarządzanie wakatami w retailu, to nie tylko kwestia ilości ale i jakości. Koszty związane z nieobsadzonymi stanowiskami są znaczące i mają bezpośredni wpływ na naszą działalność. Musimy skoncentrować się na efektywnych strategiach personalnych. Nie sztuką jest zatrudnić potencjał, ale ten potencjał rozwijać i zatrzymać w swoich szeregach. Ponadto, dostosowywanie ofert wynagrodzenia oraz inwestowanie w rozwój i satysfakcję pracowników. Odpowiednie podejście pozwoli nie tylko zminimalizować koszty związane z brakami kadrowymi, ale dzięki ciągłemu doskonaleniu kapitału personalnego pozwoli poprawić ogólną efektywność i wyniki działalności firmy.
Uważam, że takie kampanie jak „Najdroższy pracownik to ten, którego nie ma” są niezwykle potrzebne, bo zwracają uwagę na to, co często przechodzi „pod radarem” HR i co na początku trudno jest zmierzyć, ale w niedalekiej przyszłości uzewnętrznia swoje efekty w „twardych danych”, czyli stopniu realizacji celów i bilansie przychodów i kosztów. Fakt, że tak wiele firm zauważa wpływ braków kadrowych na swoją działalność jest najlepszym dowodem na to, że jest to dziś problem realny i wymagający szukania odpowiednich rozwiązań w celu utrzymania równowagi pomiędzy optymalizacją kosztów, a osiąganiem zysków.
Chcesz więcej komentarzy Bartosza? Posłuchaj odcinka podcastu „ReTales” z jego udziałem!
Rola HR w przygotowaniach do Q4